Coroczną wycieczkę uczniowie obecnej klasy VII zaplanowali do Wrocławia. Po wielu dyskusjach ułożono plan zgodnie, z którym pojechaliśmy do Zoo, gdzie główną atrakcją było oceanarium. To było niesamowite, gdy nad naszymi głowami przepływał rekin albo ogromna płaszczka. Widok dostojnie spacerujących żółwi, czy przytulających się pingwinów był rozczulający. Niemałą atrakcją były małpy i goryle groźnie patrzące na nas ze swych klatek. Wizyta w japońskich ogrodach to uczta dla oka i możliwość zrobienia zdjęć wśród barwnych kwiatowych rabat. Wieczór upłynął na zwiedzaniu zabytków wrocławskiego rynku. Na drugi dzień zdobywaliśmy Ślężę! Potrzebowaliśmy trzy godziny, by zdobyć szczyt. Droga nie była łatwa, ale satysfakcja za to ogromna. Zmęczeni, ale szczęśliwi wróciliśmy do domu, planując kolejną wyprawę.
Beata Tomczyk